Piknik Matematyczny czyli matematyka inaczej…

24 września  2015 r. uczniowie klas szóstych uczestniczyli w pikniku matematycznym na terenie Ośrodka Sportów Wodnych w Łące, zorganizowanym przez nauczycielki matematyki Marcelinę Pławecką  i Lucynę Jurczygę.

Dzieci w czteroosobowych grupach rozwiązywały różne problemy matematyczne                              z  zastosowaniem wiedzy i umiejętności poznanych na lekcjach. Między innymi  zastanawiali się jak narysować okrąg na piasku przy pomocy sznurka i patyczków. Inne zadanie polegało na sprytnym zmierzeniu odległości między dwoma wiosłami. Uczniowie uczyli się także odszyfrowywać wiadomość przy pomocy opisanej instrukcji. Nie zabrakło również poszukiwań ukrytych w piasku skarbów, skrzynki pytań z matematycznymi naklejkami. Uczniowie rozwiązywali  krzyżówki matematyczne, układali wielościany z sześcianików, malowali plakaty   oraz tworzyli z masy solnej pola figur.   Jak na piknik przystało były też pieczone kiełbaski, gorąca herbata i dużo dobrej zabawy.

Najlepiej jednak atmosferę pikniku oddają relacje uczestników.

Oto kilka z nich:

 „Pierwszy raz byłam na takim świetnym pikniku matematycznym. Szukaliśmy skarbów, robiliśmy koło w piasku, upaprałam się masą solną, ale i tak było super. Jedliśmy przepyszne kiełbaski i malowaliśmy plakat. Było 10 stanowisk i wszystkie przeszliśmy. Było wspaniale.”

Wiktoria H.

„Najbardziej podobało mi się rozdawanie nagród i zadania które rozwiązywaliśmy np. szukanie skarbów „

Weronika K

 

„Na pikniku matematycznym było naprawdę super. Podobało mi się zadanie z krzyżówki ponieważ były  trudne, lecz po chwili wszystko wiedziałem. Zadanie z skarbem było super, ale gdy otworzyłem pudełko zadania były skomplikowane. Było świetnie.”

PS: I te kiełbasy.

 Sebastian D.

 

 

„Fajnie było, lepiliśmy z gliny później byłem cały upaprany. Najfajniejszym zadaniem była krzyżówka. Fajnie było że po zadaniach mogliśmy zagrać na boisku trawiastym w nogę i w siatkówkę na piasku. Fajne były nagrody.”

Piotrek P. i Dawid K.

 

„To był bardzo fajny piknik, było bardzo dużo fajnych zadań i zagadek a najbardziej podobało nam się kopanie skarbów. Po wszystkich zadaniach bawiliśmy się a na koniec dostaliśmy drobny upominek. Bardzo nam się podobało i dziękujemy za tak fajny piknik.”

Paweł P. i Kacper S.

Dla nas piknik był fajny ponieważ były różne zadania , były one fajne i ciekawe. Obaj dobrze się bawiliśmy i nic się nie nudziliśmy. Dziękujemy za zadania i ciekawostki”

 Gabryś W. i Antek Z.

„Na pikniku matematycznym było superowo. Robiliśmy wiele ciekawych, a nawet śmiesznych zadań. Najlepsze było robienie figur z masy solnej, wszyscy się ubrudzili „tym czymś”. Kiełbaski były pyszne, a herbata gorąca. Mimo zimna było to naprawdę mądra zabawa. J”

Agnieszka K. i Emilia M.

 

Piknik matematyczny w którym braliśmy udział bardzo nam się podobał. Przez bieganie po piasku miałyśmy go wiele w butach. Mimo że pogoda nie była najlepsza to i tak piknik zaliczamy do udanych. Chcemy bardzo podziękować nauczycielom i dziewczynom z gimnazjum za całą pracę włożoną w te przygotowania.

Emilia i Weronika z klasy 6a

 

„Było zadanie, w którym malowałyśmy farbami. Chociaż bardzo się przy tym ubrudziłyśmy , jesteśmy szczęśliwe i mamy więcej takich wyjazdówJ”

Hanna M. i Natalia B. klasa 6a

„Bardzo nam się podobał piknik matematyczny ponieważ było wiele ciekawych konkursów takich jak: robienie masy solnej, szukanie skarbów, odszyfrowywanie hasła, krzyżówka, malowanie plakatów. Najbardziej podobało nam się zadanie z masą solną. Smakowały nam także kiełbaski”

Paulina Z. Natalia K.

„Ubrudziłyśmy się farbami i masą solną, ale i tak było wspaniale! Nie żałujemy ani jednej sekundy. Mogłybyśmy tam spędzić cały dzień mimo zimnaJ”

Roki i Maryśka

„Piknik matematyczny był super, gdyż były ciekawe zadania! Główkowaliśmy nad wieloma zadaniami ale było warto. Najlepszym zadaniem było szukanie zadań w piasku.”

Jacek Pękała i Michał Szpek

 

„Bardzo mi się podobało ponieważ było dużo zadań dobrze się bawiłem z grupą. Najbardziej podobało mi się krzyżówka bo była trudna i jeszcze kiedy robiliśmy masę solną byliśmy bardzo ubrudzeni. Szkoda że nie zostaliśmy dłużej na tym pikniku”.

Paweł B