Galeria zdjęć:)

Nie po raz pierwszy zdarzyło się Wichurzanom okno pogodowe, które sprawiło, że ostatnia wycieczka w Beskid Śląsko-Morawski pozwoliła na obszerną lekcję topografii terenu. Pierwsze wiosenne kwiaty i pąki na drzewach oraz tradycyjne „bazie” zwiastowały rychłe nadejście wiosny w górach.

Na szlak wyruszyli z miejscowości Reki w Czechach. Już od samego początku wędrówki, wiosna pokazywała swoje piękne oblicze w postaci przebiśniegów i lepiężnika białego. Spacer wśród srebrzystych buków dobrze wpływał na samopoczucie turystów.

Po około 2 godzinach cała grupa zdobyła Javorovy Vrch 1032 m. Pamiątkowe, grupowe zdjęcie i turyści wyruszyli w kierunku schroniska. Po drodze na przepięknej, widokowej polanie przystanęli na dłużej by podziwiać panoramę, która rozciągała się od Tatr Niżnych na południe, przez Tatry, Małą Fatrę, Beskid Śląski, Żywiecki i Mały po Jeseniki w Sudetach na Zachód. Niezwykle obszerną lekcję topografii odebrali Wichurzanie na tym wyjeździe.

W schronisku pod Javorovym cała grupa pokosztowała Czeskich przysmaków a następnie wyruszyła w drogę powrotną do miejscowości Reki.

Prawie 60 osób dzięki temu wyjazdowi spędziło czas na świeżym powietrzu, bez smogu za to w radosnych nastrojach. Cieszy to, że od wielu lat wyjeżdżają z Wichurą w góry całe rodziny.

Na następnąwycieczkę zapraszają Wichurzanie już 31 marca w Góry Choczańskie do Doliny Prosieckiej i Kwaczańskiej.

Więcej informacji na temat działalności klubu na stronie www.wichura-pszczyna.pl

Z turystycznym pozdrowieniem

Joanna Rozmus-Cader